Angoba może być bezbarwna

28 lis, 2012  |    Temat: Dachówki, Pokrycia dachowe

Dachówki wyglądają wtedy jak naturalne, ale są mniej nasiąkliwe i dłużej pozostają czyste. Można też stosować kolorowe – różne odcienie czerwieni i brązu, piaskowe, żółto-pomarańczowe, szare, czarne czy zielone albo ich połączenia, wówczas uzyskuje się dachówki melanżowe.

Angoby szlachetne o większej zawartości kwarcu, sprawiają, że dachówki są bardziej błyszczące. Zabytkowe natomiast nadają im postarzany wygląd. Większość producentów ma w swojej ofercie także angoby do nanoszenia na zimno. Są to szybko schnące farby dyspersyjne, których dekarze używają do smarowania krawędzi przeciętych dachówek albo niewielkich zarysowań. Dzięki temu krawędzie dociętych elementów mają taki sam kolor jak ich powierzchnia i nie odróżniają się na tle dachu. Ciekawym rozwiązaniem są dachówki z powłoką samooczyszczającą. Pod wpływem działania słońca (promieniowania UV) brud organiczny na ich powierzchni jest rozkładany, a następnie zmywany wraz z deszczem i dach dłużej pozostaje czysty. Powłoka najlepiej sprawdza się na dachach o nachyleniu nie mniejszym niż 20°. Reaguje przy nasłonecznieniu odpowiadającym 30% średniego dziennego nasłonecznienia, zatem również na dachach o wystawie północnej. Najlepiej sprawdza się w temperaturze powyżej 10°C.

Szkliwo, czyli glazurę, nakłada się na dachówkę po jej wypaleniu, tworząc bardzo szczelną powłokę barwiąco-ochronną. Szkliwo zapewnia dachówkom maksymalne zmniejszenie nasiąkliwości i dużą gładkość, a dzięki temu największą odporność na brudzenie i porastanie mchem.

Pozwala na uzyskanie pokrycia w dowolnym kolorze – od naturalnej czerwieni, przez wiśniowy, miodowy i szary, aż do wyraźnie zielonego czy niebieskiego. Nowością są szkliwa nakładane przed wypaleniem, tak jak angoba. Spajają się one z dachówką, tworząc szczelną i trwałą strukturę, a jednocześnie nadają jej większą gładkość niż tradycyjne angoby i są dostępne w szerszej gamie kolorystycznej.