Deski i płyty
Najczęściej wykorzystuje się drewno sosnowe i świerkowe, dające gwarancję, że poszycie będzie wytrzymałe, a dzięki dużej zawartości żywicy również trwale i odporne na warunki atmosferyczne. Poszycie z drewna jodłowego jest droższe oraz mniej wytrzymałe i odporne na wilgoć. Sporadycznie stosuje się drewno topolowe dopuszczane przez polskie normy jako materiał konstrukcyjny – jest ono jednak miękkie, lekkie, dość łupliwe i mniej wytrzymałe niż drewno drzew iglastych. Deski przeznaczone na sztywne poszycie należy zabezpieczyć impregnatami podnoszącymi ich odporność na grzyby, pleśń i owady oraz ogień.
Deski o szerokości 12-15 cm i grubości 24-25 cm układa się prostopadle do krokwi. Najlepiej, gdy mają wpusty i wypusty – wtedy płaszczyzna poszycia jest sztywna i równa. Ma to znaczenie szczególnie przy układaniu miękkich materiałów pokryciowych, np. gontów bitumicznych, które na nierównościach szybko się niszczą. Pod pokrycia montowane na ruszcie deski można układać na styk lub z odstępami 2-5 cm. Ażurowe poszycie pozwala na swobodną cyrkulację powietrza.
Płyty wypierają deski, bo są trwalsze i bardziej wytrzymałe. Dzięki specjalnym łącznikom lub wyprofilowanym wpustom i wypustom łatwiej się je mocuje, a także lepiej usztywniają konstrukcję dachu. Na poszycie dachu stosuje się wyłącznie płyty wodoodporne, szczególnie poleca się płyty OSB, które mają dużą wytrzymałość i elastyczność oraz lepszą paroprzepuszczalność niż deski, więc lepiej wentylują dach. Układa się je dłuższym bokiem prostopadle do krokwi. Kolejne rzędy powinny być przesunięte względem siebie o połowę długości płyty, a między nimi należy zostawić przerwy szerokości do 5 mm po to, aby w płytach odkształcających się pod wpływem wilgoci nie powstawały dodatkowe naprężenia. Poszczególne płyty w rzędzie powinny być połączone na styk, co zapobiega tzw. klawiszowaniu – nierównomiernemu odkształcaniu się poszycia. Ma to znaczenie, gdy podczas układania pokrycia wykonawcy chodzą po dachu.